Nie wiadomo, kiedy dokładnie zwłoki zakopano, ani w jaki sposób siły bezpieczeństwa mogły je zidentyfikować - zwraca uwagę agencja AFP. Szczątki zostały odnalezione przez jednostki mobilizacji ludowej - zdominowane przez szyitów i wspierane przez Iran paramilitarne oddziały, które pomagały irackiej armii w odzyskaniu z rąk dżihadystów rafinerii w Bajdżi. Rozpoczętą 14 października operację odbijania rafinerii irackie wojsko prowadziło przy wsparciu lotnictwa USA. Rafineria w Bajdżi jest największą w Iraku. W czerwcu 2014 roku miasto i okoliczne obszary wpadły w ręce islamistów z IS. Od tego czasu Bajdżi wielokrotnie przechodziło z rąk do rąk w wyniku ciężkich walk między dżihadystami a siłami wiernymi rządowi w Bagdadzie. Agencja AFP informuje, że wydaje się, iż najnowsza operacja irackich sił zakończyła się sukcesem, ale nie podaje żadnych szczegółów.