W nagraniu opublikowanym na YouTube kanale "Otryady Putina" widzimy trzy przedstawicielki nieformalnej organizacji nazywanej w mediach "Oddziałami Putina". W swoich "odezwach" odnoszą się do przywódcy Turcji Recepa Tayyipa Erdogana. Emerytki nazywają go "hipokrytą" i namawiają, aby natychmiast zaczął "zachowywać się grzecznie" wobec Rosji i prezydenta Władimira Putina. - Erdogan, pokazałeś się z bardzo nieprzyjemnej strony. Bądź bardziej przyzwoity. Zachowuj się. Nie rób głupich rzeczy i nie zwracaj na siebie uwagi - mówi jedna z kobiet. - Opowiadamy się za zwycięstwem i zwycięstwo będzie nasze. Powinieneś uczyć się od Władimira Putina szlachetności i inteligencji - dodaje. Krok dalej idzie kolejna przedstawicielka "Oddziałów Putina". Kobieta stwierdza, że prezydent Erdogan "pluje na muzułmanów" wspierając wejście Szwecji w skład Sojuszu Północnoatlantyckiego, pomimo incydentu ze spaleniem Koranu. - Apelujemy do naszego rządu i naszego prezydenta, aby nie współpracowali z Turcją. Jeśli jest to dla dobra naszej Rosji, to musimy kontynuować tę politykę. Dziś jest to Erdogan, jutro ktoś inny - przekonuje. "Oddziały Putina": Gdyby nie on, Rosja już by nie istniała Zaledwie kilkanaście dni temu emerytki wystąpiły na nagraniu, w którym odnosiły się do osoby Jewgienija Prigożyna i jego "marszu sprawiedliwości" na Moskwę. Kobiety przekonywały, że prowodyrem buntu szefa Grupy Wagnera był prezydent Joe Biden. - Doskonale rozumiemy, że wy, Biden, przyłożyliście do tego rękę. Nic by się tu nie wydarzyło bez ciebie i bez Zachodu, bez NATO. Wszyscy długo to przygotowywaliście - stwierdza jedna z działaczek. W nagraniu podziękowano także za "niezłomną" postawę prezydenta Władimira Putina, który uratował kraj przed upadkiem. - Podziwiamy naszego prezydenta, że tak szybko i w skupieniu rozładował zaistniałą sytuację. Wiemy, że nasz prezydent może zrobić wszystko, by zapobiec buntowi wojskowemu - dodaje. Emerytki w służbie kremlowskiej propagandy "Oddziały Putina" to nieformalny ruch społeczny założony przez biznesmena z Krasnodaru Marata Dinajewa. W skład organizacji wchodzą głównie kobiety w wieku emerytalnym, które popierają politykę Kremla i Władimira Putina. Zobacz też: Erdogan twardo negocjuje. Postawił zaskakujące ultimatum Celem ruchu są działania propagandowe pokazujące wsparcie społeczeństwa dla prezydenta oraz walka z ugrupowaniami opozycyjnymi. Jedną z najpopularniejszych akcji "Oddziałów Putina" jest szturm na siedzibę partii Aleksieja Nawalnego w Krasnodarze. Emerytki wdarły się do biura, przewracały meble i niszczyły materiały reklamowe. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!