Pytany na briefingu w Brześciu o możliwość wyłączenia cła na ropę naftową z ogólnego systemu regulacji taryf celnych, Putin odpowiedział, że "wraz z utworzeniem jednolitej przestrzeni ekonomicznej wewnętrzne opłaty celne powinny zniknąć". Dodał, że ostatecznie obszar ten powstanie do 1 stycznia 2012 roku. - W tym roku Rosja poszła na rękę Białorusi i dostarczyła jej bez cła 6,3 mln ton ropy naftowej na potrzeby wewnętrzne - przypomniał Putin. Premier Białorusi Siarhiej Sidorski oświadczył, że strony uzgodniły, że 6,3 mln ton (rosyjskiej) ropy naftowej napływa bez cła, a pozostała część, czyli 21 mln ton, jest obłożona cłem. Putin wyraził we wtorek żal, że Białoruś nie uznała niepodległości Abchazji i Osetii Południowej. Ale jednocześnie wskazał na pozytywny aspekt takiego stanu rzeczy - możliwość zbliżenia Mińska z Zachodem, za czym, jak powiedział, "Moskwa zawsze się opowiada". Dotychczas niepodległość dwóch separatystycznych republik gruzińskich uznały poza Rosją: Nikaragua, Wenezuela i Nauru. Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka zapowiadał, że parlament zajmie się rozpatrzeniem tej sprawy w roku 2009, lecz tak się nie stało, bo tymczasem pojawiło się napięcie w stosunkach handlowych między Mińskiem a Moskwą, a Białoruś została objęta unijnym programem o nazwie Partnerstwo Wschodnie.