Pół godziny po starcie Boeinga 737, 26-letni mężczyzna siedzący w pierwszej klasie, za pomocą noża podanego wraz z posiłkiem, usiłował sterroryzować jednego z członków załogi. Domagał się skierowania samolotu do Jerozolimy, którą zamierzał "wyzwolić". Obecna na pokładzie ochrona natychmiast obezwładniła Sudańczyka, a samolot z 87 pasażerami bez przeszkód i punktualnie wylądował w Kairze. Tam napastnika zatrzymano w celu przesłuchania. Egipska agencja MENA podała, że zatrzymany mężczyzna był pijany. Francuska agencja AFP poinformowała jednak, że egipscy urzędnicy nie są co do tego zgodni.