To uroczystość Białorusinów na całym świecie (nieuznawana przez władze białoruskie), przypominająca im o ideałach wolnej i niepodległej Białorusi. Przez mniejszość białoruską w Polsce uznawane jest za najważniejsze święto narodowe i niepodległościowe Białorusi. Obchody w Białymstoku, zorganizowane m.in. przez Związek Białoruski w RP, odbyły się w kawiarni Fama. Były prezentacje filmów dokumentalnych o Białorusi, przygotowane przez TV Biełsat, która jest projektem telewizji publicznej skierowanym do odbiorców na Białorusi. Z recitalem wystąpił bard z Mińska Wiktor Bartosik. TV Biełsat zaprezentowała "Słucki czyn zbrojny" Siarhieja Isakaua, prezentujący historię antybolszewickiego powstania i próbę utworzenia wojska Białoruskiej Republiki Ludowej oraz ?Gospodarza? Rymwida Błaszczaka, który opowiada o Mikołaju Tarasiuku, twórcy ludowym mieszkającym w opuszczonej wsi na pograniczu białorusku-polskim. Jak co roku, okolicznościowe przesłanie do Białorusinów na świecie wystosowała emigracyjna Białoruska Rada Narodowa (BRN). W dokumencie podpisanym przez szefową BRN Iwonkę Surviłłę podkreślono, że białoruski naród żyje w niewoli i poddawany jest represjom i terrorowi. - Choć Europa stara się pomóc Białorusi, to tylko sam naród białoruski może zatrzymać rozszerzanie się dyktatury i samowoli. Tylko wy, drodzy rodacy, możecie pokazać sobie i całemu światu, że odczuwacie działania nieludzkiego reżimu - głosi odezwa. Podkreślono, że Rada BRN stara się przekazywać prawdę o sytuacji na Białorusi światu demokratycznemu. Rada zapewniła także, że stale działa na rzecz podtrzymywania białoruskości. Przedstawiciele mniejszości białoruskiej w Polsce skupieni wokół Związku Białoruskiego w RP od lat 80. ubiegłego wieku upamiętniają dzień 25 marca 1918 roku, gdy w warunkach okupacji niemieckiej proklamowano Białoruską Republikę Ludową. Uważają ten moment za dzień dumy narodowej i przypominają, że od tego momentu Białoruś dołączyła do grona niepodległych państw Europy. Nie trwało to jednak długo, bo w styczniu 1919 roku, po wkroczeniu do Mińska Armii Czerwonej, powołano Białoruską Socjalistyczną Republikę Radziecką. W sowieckiej Białorusi święto zostało zapomniane, ale przetrwało w środowiskach emigracyjnych. BRN działa obecnie w Kanadzie. Dokładnie nie wiadomo, jak liczna jest mniejszość białoruska w Polsce. W ostatnim spisie powszechnym narodowość białoruską zadeklarowało niecałe 50 tys. osób. Liderzy tej mniejszości wyniki spisu uznają jednak za niewiarygodne. Sami szacują, że mniejszość białoruska w Polsce liczy, według różnych kryteriów, od 180-250 tys. Większość osób tej narodowości mieszka w województwie podlaskim.