W komentarzu do filmu, który od wtorku można oglądać na stronie telewizji, podkreśla się, że reakcja Obamy najlepiej świadczy o tym, jaki stosunek do szefa włoskiego rządu miał już wtedy przyszły prezydent USA. W krótkim materiale filmowym z 1 marca 2007 roku widać, jak senator Obama ziewa, wierci się, rozgląda się zakłopotany i wyraźnie męczy słuchając przemówienia premiera Berlusconiego, wygłoszonego, co zauważono w komentarzu, złą, "niemożliwą" angielszczyzną. Kiedy zaś inni kongresmani wstali w czasie owacji dla premiera Włoch, on nie podniósł się z miejsca. Gdy Berlusconi witał się przechodząc przez aulę, Barack Obama odwrócił się w drugą stronę. W finale filmu Partii Demokratycznej pokazano zaś zdjęcie ze spotkania lidera ugrupowania, wówczas burmistrza Rzymu Waltera Veltroniego z Obamą w jego gabinecie na Kapitolu w 2005 roku. Film jest elementem kampanii PD, której celem jest zaprezentowanie, jak wiele łączy to ugrupowanie z amerykańskimi Demokratami i 44. prezydentem Stanów Zjednoczonych.