Na pierwszej konferencji prasowej po wyborach Obama przyznał, że jego Partia Demokratyczna poniosła porażkę i pogratulował opozycji zwycięstwa. Dzięki tej wygranej Republikanie umocnili swą dotychczasową większość w Izbie Reprezentantów i przejęli kontrolę nad Senatem. Amerykański przywódca zapowiedział, że będzie współpracował z Republikanami. Podkreślił, że to współdziałanie będzie szczególnie ważne w dwóch obszarach - walki z dżihadystami w Iraku i Syrii oraz z epidemią eboli. Barack Obama dodał, że celem Amerykanów nie jest zażegnanie kryzysu w całej Syrii, lecz w regionach, w których działają fanatycy Państwa Islamskiego. Prezydent dodał, że zwrócił się do Kongresu, by ten przeznaczył fundusze na wyposażenie dla lekarzy, naukowców i żołnierzy, zaangażowanym w przeciwdziałanie rozprzestrzenianiu się wirusa eboli.