"Skończył się ważny rozdział naszej historii. Nasz kraj stracił wspaniałego przywódcę, który przejął pochodnię od swoich braci i stał się największym amerykańskim senatorem naszych czasów" - napisał prezydent w wydanym komunikacie. Obama chwalił też wkład Kennedy'ego w rozwój praw obywatelskich, opieki zdrowotnej i gospodarczego dobrobytu Amerykanów. "Od pięciu dekad praktycznie każda ważna ustawa poszerzająca prawa obywatelskie, zdrowotny i gospodarczy dobrobyt Amerykanów nosiła jego nazwisko i była wynikiem jego wysiłków" - oświadczył prezydent, który przebywa obecnie na wakacjach na wyspie Martha's Vineyard. Kennedy był głównym zwolennikiem reformy amerykańskiej służby zdrowia - jednego z czołowych zagadnień obecnej prezydentury. Obama podziękował też Kennedy'emu za "jego rozsądne rady w Senacie" i wsparcie podczas ubiegłorocznej kampanii wyborczej. Obama dodał że jako prezydent korzystał ze wsparcia i mądrości zmarłego senatora nawet, kiedy ten walczył z chorobą. Kennedy, który od ponad roku cierpiał na raka mózgu, zmarł we wtorek wieczorem w posiadłości swojej rodziny niedaleko miasta Hyannis Port na przylądku Cod. Biały Dom poinformował, że Obama został powiadomiony o śmierci Edwarda Kennedy'ego około godz. 2 w nocy czasu miejscowego i rozmawiał wówczas z jego żoną przez ponad 25 minut.