-To znak dla Rosji, że Stany Zjednoczone nie rzucają słów na wiatr - mówił. Sankcje mają dotyczyć sektorów energetycznego, bankowego oraz zbrojeniowego. USA zawieszą też kredyty na finansowanie rozwoju gospodarczego Rosji. To kolejny cios w rosyjską gospodarkę po tym, jak ambasadorowie państw UE zgodzili się na wprowadzenie wobec Rosji tzw. sankcji sektorowych. - Jeśli Rosja nadal będzie podążać tą drogą, koszty jej postępowania będą rosły - mówił Obama.