"Francja i Stany Zjednoczone są bardziej niż kiedykolwiek zdecydowane wspólnie walczyć z barbarzyństwem, jakim jest terroryzm" - czytamy w komunikacie. Amerykański prezydent zwrócił się do Sarkozy'ego, by "przekazał rodzinom i bliskim ofiar ataków przeprowadzonych w Tuluzie i Montauban kondolencje w jego własnym imieniu oraz w imieniu narodu amerykańskiego" - głosi oświadczenie. Obama pogratulował też skuteczności francuskiej policji, której udało się zidentyfikować sprawcę zabójstw. 23-letni Mohammed Merah, Francuz pochodzenia algierskiego, przyznał się w środę do zabicia w ostatnich dniach siedmiu osób w Tuluzie i Montauban. Mężczyzna nadal ukrywa się w swoim mieszkaniu, które od kilkunastu godzin jest otoczone przez elitarną jednostkę policji RAID. Merah twierdzi, że podczas pobytu w Pakistanie odrzucił propozycję Al-Kaidy dotyczącą przeprowadzenia w jej imieniu zamachu samobójczego, ale zaakceptował "misję dokonania zamachu we Francji" - powiedział minister spraw wewnętrznych Francji Claude Gueant w telewizji TF1. "Mówi, że wkrótce się podda" - dodał minister.