Państwo Islamskie wzięło na siebie odpowiedzialność za zamachy przeprowadzone w stolicy Belgii, w których zginęło 31 osób, a 270 zostało rannych. - Grupy takie jak ISIS nie mogą nas zniszczyć. Oni nie są zagrożeniem dla naszej egzystencji. To bezwzględni mordercy i zabójcy - mówił Barack Obama podczas swojej wizyty w Argentynie. - Stany Zjednoczone będą gotowe do udzielenia wszelkiej pomocy, jakiej mogą, aby pomóc w prowadzeniu śledztwa w sprawie tych ataków. Będziemy także kontynuować swoją walkę z Państwem Islamskim, dopóki nie zostanie ono wyparte z Syrii, Iraku, a na końcu całkowicie zniszczone - dodał Obama. - Świat powinien być zjednoczony w walce z terroryzmem. Pokonamy tych, którzy zagrażają bezpieczeństwu ludzi na całym świecie - dodał Obama.