Obama i Merkel zażądali umożliwienia wjazdu na Krym międzynarodowym obserwatorom. Podkreślili, że Rosja musi się zgodzić na utworzenie międzynarodowej grupy kontaktowej, która będzie pośredniczyła w dialogu między Moskwą a Kijowem, niezbędnego do deeskalacji konfliktu i przywrócenia terytorialnej integralności Ukrainy."Polityczni przywódcy wyrazili swój głęboki niepokój z powodu jaskrawego naruszenia przez Rosję swą interwencją wojskową na Ukrainie prawa międzynarodowego" - poinformował w komunikacie Biały Dom. Prezydent USA i kanclerz Niemiec opowiedzieli się także za przeprowadzeniem w maju na Ukrainie wolnych i uczciwych wyborów prezydenckich. Barack Obama, który spędza weekend w Key Largo na Florydzie, z zadowoleniem przyjął sankcje Unii Europejskiej wobec Rosji, a także wspólne stanowisko UE i USA w sprawie konfliktu na Ukrainie.