Obama poinformował, że omawiał z Poroszenką plan przywrócenia pokoju i wzrostu gospodarczego na Ukrainie. Tematem rozmowy był też plan zmniejszenia uzależnienia Ukrainy od Rosji w dziedzinie energii. Prezydent USA podkreślił, że w niedawnych wyborach prezydenckich Ukraińcy odrzucili przemoc i korupcję, a wybrali demokrację. Obama akcentował, że Ukraina może być pełną życia, prosperującą demokracją. Podkreślił, że inne kraje muszą wspierać Poroszenkę i jego nowy rząd, łącznie ze szkoleniem ukraińskiego wojska i policji. Podkreślił też, że społeczność międzynarodowa musi zapewnić, iż Rosja nie będzie dłużej wspierać separatystów na Ukrainie. Barack Obama powiedział dziennikarzom po spotkaniu z Poroszenką, że zapewnił prezydenta elekta Ukrainy o wsparciu w dążeniu tego kraju do demokracji i wolności. - W rozmowie z prezydentem elektem Ukrainy Petrem Poroszenką zapewniłem, że rozumiemy aspiracje i nadzieje ukraińskiego narodu. () Wyzwaniem dla społeczności międzynarodowej jest obecnie wsparcie Ukrainy zarówno w przemianach, jak i w obecnym konflikcie. Stany Zjednoczone są gotowe udzielić tego wsparcia - zadeklarował Obama. Jak dodał, podczas godzinnej rozmowy z Poroszenką rozmawiał m.in. o procesie pokojowym na wschodzie Ukrainy, o planach gospodarczych, w tym m.in. o walce z korupcją i sytuacji energetycznej Ukrainy. Obama podkreślił, że jest pod "głębokim wrażeniem" wizji Poroszenki odnośnie reformowania Ukrainy. Prezydent elekt Ukrainy podziękował z kolei Obamie za już udzielone "ogromne wsparcie". - Chciałbym podziękować prezydentowi Barackowi Obamie, Amerykanom, rządowi Stanów Zjednoczonych i Kongresowi za wsparcie, które zademonstrowali w obronie wolności i demokracji na Ukrainie. To jest dla nas bardzo ważne - powiedział Poroszenko.