Imam zaatakował w swoim wystąpieniu Obamę. - Osobiście nakazałeś zabijać muzułmanów. Wiedz, że wkrótce będziesz wisiał razem z Bushem Juniorem - powiedział duchowny w obecności wiernych zgromadzonych w świątyni, która odgrywa wielką rolę religijną i polityczną. - Są nas miliardy dobrych ludzi. Damy ci wkrótce nauczkę - polityczną i wojskową, z bożą pomocą - dodał imam. - Psy z Zachodu cieszą się po zabiciu jednego z naszych islamskich lwów. Z meczetu Al-Aksa, skąd - dzięki wsparciu Boga - będzie się wywodzić następny kalifat, mówimy im: psy nie będą zbyt długo cieszyć się z powodu zabicia lwów. Psy pozostaną psami a lew, nawet jeśli jest nieżywy, pozostanie lwem - powiedział imam. Al-Aksa, wraz z sąsiednim Meczetem na Skale, stanowią jedno z trzech najważniejszych dla muzułmanów miejsc kultu religijnego, obok Mekki i Medyny. Świątynia odgrywa też ważną rolę polityczną. W 1951 r. w zamachu zginął tam król Jordanii Abdullah I. Imieniem meczetu została nazwana druga palestyńska intifada, czyli antyizraelskie powstanie z 2000 r. Bezpośrednią przyczyną jego wybuchu była wizyta złożona na Wzgórzu Świątynnym przez ówczesnego premiera Izraela Ariela Szarona.