"O jedno faszystowskie państwo w Europie mniej"
We wrześniu 1939 r. na skutek sukcesów Wehrmachtu i Armii Czerwonej Związek Radziecki i Niemcy zostali sąsiadami...
"Gazeta Wyborcza" zamieszcza tekst prof. Natalii Lebiediewej - znanej rosyjskiej historyczki, od lat badającej zbrodnię katyńską, historię procesu norymberskiego i dzieje Kominternu - który ukazał się wczoraj w rosyjskiej "Nowej Gaziecie".
Prof. Lebiediewa pisze m.in.: "7 września 1939 r. Stalin rozmawiał z sekretarzem generalnym Kominternu Georgijem Dymitrowem. Powiedział: "Wojna toczy się między dwiema grupami państw kapitalistycznych o podział świata, o to, kto będzie rządził. Zniszczenie (Polski) oznaczałoby, że będzie o jedno faszystowskie państwo w Europie mniej. Co w tym złego, że na skutek rozbicia Polski rozszerzymy system socjalistyczny na nowe ziemie i ludność".
Takie motywy kierowały radzieckim wodzem przed podjęciem "polskiej operacji" - czytamy w dzisiejszym wydaniu "Gazety Wyborczej".
INTERIA.PL/PAP