W krótkiej rozmowie telefonicznej ojciec Zięba poinformował jedynie, że z opiekunem polskich pielgrzymów rozmawia poza Rzymem i zapowiedział, że o rezultatach spotkania powiadomi media najwcześniej jutro. Ojciec Zięba, który od zeszłej środy unika dziennikarzy, potwierdził jedynie, że spotkał się z ojcem Hejmą. Nie chciał powiedzieć, gdzie toczy się rozmowa, która być może zadecyduje o przyszłości dyrektora rzymskiego ośrodka dla pielgrzymów. Jak się przypuszcza, tematem rozmowy jest raczej sytuacja ojca Hejmy w zakonie dominikanów niż to, czy pozostanie on szefem domu pielgrzyma. Dom ten znajduje się bowiem w gestii Episkopatu Polski i to biskupi powinni podjąć decyzję w tej sprawie. Wcześniej kilka źródeł zbliżonych do Watykanu sugerowało w nieoficjalnych rozmowach, że dla dominikanina, któremu zarzucono współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa w latach 80. nie ma miejsca w Rzymie. W zeszły czwartek ojciec Hejmo powiedział, że wie iż jego przełożony nie przywiezie mu kopii 700 stron dokumentów na jego temat, zgromadzonych w IPN.