Do portu doprowadzony zostanie rurociąg, dzięki czemu rosyjska ropa będzie szybciej trafiać na Zachód. Na razie jednak w środku puszczy odsłonięto tylko olbrzymi głaz z pamiątkową tablicą. Na tym kończą się wszelkie oznaki budowy. Nie wiadomo bowiem, czy starczy na nią pieniędzy. Rosyjska ropa trafiała do tej pory do Skandynawii, Wielkiej Brytanii i Niemiec, głównie przez łotewski port Ventis-Pils. Transneft chce uniezależnić się od Łotyszy, którzy w każdej chwili mogą zakręcić kurki na rurociągach.