Z piątkowych (12.05.17) doniesień niemieckich mediów wynika, że w mieszkaniu 28-letniego Rosjanina Siergieja W. w Rottenburgu am Neckar w Badenii-Wirtembergii śledczy znaleźli odręczne notatki. Napisane częściowo po niemiecku, częściowo po rosyjsku zapiski dotyczyły częstotliwości, jakie nadawałyby się do wysłania sygnału przy zdalnym odpalaniu ładunków wybuchowych. Chodziło w nich również o dokładny rekonesans planowanego miejsca zamachu. W notatkach pojawiło się też słowo "zarośla". Zdaniem śledczych notatki Siergieja W. "wiele wyjaśniają". Jak poinformował dziennik "Die Welt" notatki te były tak dobrze schowane, że znaleziono je dopiero teraz. Prokuratura generalna nie ustosunkowała się w piątek do tych informacji. Przebywający w areszcie Rosjanin Siergiej W. jest podejrzany o zamach na autokar klubowy Borussii Dortmund przed meczem AS Monaco w Lidze Mistrzów 11 kwietnia br. Celem zamachu, jak pisały media, było zabicie lub zranienie jak największej liczby piłkarzy Borussii. Siergiej W. starannie przygotowywał się do uderzenia na klub i sam skonstruował ładunki wybuchowe, które wypełnił stalowymi kołkami i gwoździami. Rosjanin miał spekulować, że zamach doprowadzi do spadku notowań akcji giełdowych klubu, co pozwoliłoby mu zarobić krocie. dpa / SpiegelOnline/ Alexandra Jarecka, Redakcja Polska Deutsche Welle