Za decyzję o "elektronicznych kajdankach" na kostkę ma decydować szwedzki Komitet Społeczny. Prawo ma być stosowane wobec nieletnich powyżej 15. roku życia, którzy są "na granicy popełnienia przestępstwa lub popadnięcie w uzależnienie" - wyjaśnia serwis Sweden Herald. Dzieci mają być monitorowane za pomocą znacznika - elektronicznej bransoletki - tak by wymusić przestrzeganie decyzji komitetu na przykład o konieczności pozostania dziecka na noc w domu. Projekt zmiany prawy jest uzupełnieniem szwedzkiej ustawy o pomocy społecznej. - Nie należy tego postrzegać jako kary. Ma to na celu ochronę dziecka - twierdzi rządowa śledcza Anna Tengberg, cytowana przez dziennik "Aftonbladet". Założenie bransoletki dziecku ma funkcjonować w ramach tzw. dochodzenia w sprawie przymusu pośredniego, które daje służbom społecznym możliwość podejmowania interwencji wobec nieletnich. Bransoletki elektroniczne dla dzieci. Bez zgody rodziców Co szczególnie istotne, propozycja zakłada, że założenie bransoletki będzie możliwe bez zgody rodziców. "Aftonbladet" wskazuje, że 40 proc. młodocianych, których komisje opieki społecznej kwalifikują jak potrzebujących wsparcia, nie otrzymuje go ze względu na brak zgody prawnego opiekuna. Dziennikarze zapytali minister opieki społecznej Camilla Waltersson Grönvall czy bransoletki na kostkę nie będą stygmatyzujące. - Nie ma nic bardziej stygmatyzującego niż utknięcie w wykluczeniu i przestępczości - odparła polityk. Zgodnie z propozycją dziecku będzie można założyć bransoletkę na maksymalnie miesiąc, przy czym komitet społeczny będzie mógł skorzystać z instrumentu sześć razy w roku. Przeciwnicy o "środkach polityki kryminalnych" Redakcja Sveriges Television cytuje przeciwnika rozwiązania z bransoletkami. Erik Ulnes, który jest doradcą organizacji Save the Children, uważa, że lepszym rozwiązaniem jest wdrożenie skuteczniejszych działań zapobiegających wciąganiu dzieci w przestępczość. - Służba społeczna, której główna misja polega na pomaganiu i ochronie dzieci, dostanie środki polityki kryminalnej polegające na kontroli, represjach i karach - podkreślił Ulnes. Źródła: Sweden Herald, "Aftonbladet", Sveriges Television ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!