W 2012 r. Łukaszenka, nazywany ostatnim dyktatorem Europy, zakazał zwalniać się z pracy pracownikom przemysłu drzewnego. Potrzebowali do tego specjalnego pozwolenia ze strony kierownictwa. Nieposłusznym grożono pracami przymusowymi. Przeciwnicy białoruskiego przywódcy podkreślają, że jego pomysły łamią nie tylko prawo międzynarodowe, ale także białoruskie, w tym konstytucyjne. Historycznie nawiązują zaś one zarówno do wczesnego średniowiecza, jak i do czasów... Związku Radzieckiego.Prawo przywiązujące chłopów do ziemi obowiązywało w ZSRR do lat 60. XX wieku, kiedy uchylił je ówczesny premier ZSRR Nikita Chruszczow.