Wystawa "Polacy ratujący Żydów w czasie okupacji niemieckiej 1939-1945" łączy się z uroczystościami 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. W intencji organizatorów z Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy ma wypełnić białe plamy w historii. 18 tablic edukacyjnych wypełnionych zdjęciami z napisami po polsku i po angielsku ilustruje pomoc dla Żydów ze strony państwa polskiego, Kościoła katolickiego oraz pojedynczych osób, w tym Ireny Sendler. Są też fotografie wyjaśniające m.in. jak Żydzi trafili do Polski przed niemal tysiącem lat oraz wskazujące, że już w XIII wieku objęci byli prawnymi uregulowaniami. Inne tablice poświęcone są II wojnie światowej, Holocaustowi, gettu warszawskiemu. Jedna koncentruje się na Sprawiedliwych wśród Narodów Świata. Ze zdjęć wyłania się bogactwo kultury żydowskiej. Obrazują też kultywowaną obecnie w Polsce pamięć o Żydach. "Naród żydowski nie zniknął z naszej pamięci. Są odnawiane cmentarze, synagogi, powstają placówki jak Muzeum Historii Żydów Polin na terenie getta. Państwo polskie utrzymuje też muzea w obozach zagłady" - wskazał PAP wiceprezes Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy Marek Gizmajer. "Wystawa ma charakter edukacyjny. Przedstawiamy ją w Nowym Jorku, ponieważ temat jest tu szczególnie nabrzmiały. Nowy Jork jest największym żydowskim miastem świata, gdzie mieszka więcej Żydów niż w Tel Avivie. Także Polonia jest tutaj liczna. Warto zatem pokazać tutaj ekspozycję" - mówił Gizmajer. Materiały faktograficzne Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy skompletowało przy współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej oraz muzeum Polin. Pochodzą z artykułów, książek, publikacji i internetu. Ekspozycji towarzyszy premiera filmu dokumentalnego pt. "Polacy ratujący Żydów w czasie okupacji niemieckiej 1939-1945" w reżyserii Andrzeja Biernackiego z udziałem prof. Jana Żaryna. Polski senator i historyk opowiada na ekranie o relacjach polsko-żydowskich i przypomina, jak Polacy ratowali Żydów w trakcie II wojny światowej. Gizmajer zapowiada zaprezentowanie wystawy w różnych amerykańskich placówkach. Ma ona trafić m.in. do nowojorskiej siedziby ONZ. Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)