Zmiany mają utrudnić pracę fałszerzom. Jak się ocenia, co roku do obiegu wprowadzanych jest w USA co najmniej 40 mln fałszywych dolarów. Zmiana ma polegać na dodaniu koloru tła. Jaki będzie to kolor - na razie nie ujawniono. Sam w sobie nie będzie oczywiście problemem dla fałszerzy, ale jego zastosowanie umożliwi użycie wielu nowych technik zabezpieczenia przed podrobieniem. Obecny 20-dolarowy banknot, najpopularniejszy w bankomatach, pojawił się 5 lat temu. Konieczność przeciwdziałania coraz bardziej wyrafinowanemu fałszowaniu pieniędzy zmusza jednak administrację do kolejnego kroku. Nowa "dwudziestka" pojawi się w obiegu jesienią, w przyszłym roku "pięćdziesiątka", a za 2 lata "setka". Nie zdecydowano, czy modyfikowane będą banknoty 5- i 10-dolarowe. Przesądzony został natomiast los zwykłego "Waszyngtona" - banknot dolarowy na "operację plastyczną" liczyć nie może.