Nowa Zelandia zakazuje plastikowych toreb
W przyszłym roku w Nowej Zelandii wejdzie w życie całkowity zakaz stosowania plastikowych toreb - poinformowała premier tego kraju Jacinda Ardern.
Handlowcy będą mieli sześć miesięcy na wycofanie plastikowych toreb z rynku. Za złamanie zakazu będzie groziła kara w wysokości 100 tys. dolarów nowozelandzkich (ok. 245 tys. złotych) - relacjonuje brytyjski "Guardian".
"Wycofujemy jednorazowe torby w trosce o nasze środowisko i o reputację Nowej Zelandii jako kraju czystego, zielonego" - wyjaśniła Jacinda Ardern.
"Każdego roku w Nowej Zelandii używamy setek milionów takich toreb. Zaśmiecają one nasze wspaniałe wybrzeże, szkodząc wszelkim formom życia morskiego" - dodała.
Premier Nowej Zelandii poinformowała również, że był to najczęściej poruszany temat w listach pisanych do niej przez dzieci w wieku szkolnym.
Nowa Zelandia ma jeden z najwyższych współczynników odpadów per capita w krajach rozwiniętych. Statystyczny Nowozelandczyk zużywa 154 plastikowe torby rocznie.
Jak czytamy w "Guardianie", już 40 krajów zdecydowało się na wprowadzenie takiego zakazu. Jako pierwszy, w 2002 roku, zrobił to Bangladesz.
(mim)
Wyrażaj emocje pomagając!
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym i nasyconym nienawiścią komentarzom. Nie zgadzamy się także na szerzenie dezinformacji.Zachęcamy natomiast do dzielenia się dobrem i wspierania akcji „Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy” na rzecz najmłodszych dotkniętych tragedią wojny. Prosimy o przelewy z dopiskiem „Dzieciom Ukrainy” na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 (SKOPIUJ NUMER KONTA).
Możliwe są również płatności online i przekazywanie wsparcia materialnego. Więcej informacji na stronie: Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy.