"Możemy potwierdzić, że mężczyzna, który wszedł do supermarketu New Lynn, zranił wiele osób. Funkcjonariusze zlokalizowali atakującego, został postrzelony i zmarł na miejscu" - przekazano w komunikacie policji. Nie podano, czy w incydencie brał udział więcej niż jeden napastnik, nie przedstawiono także motywów jego działań. W ataku rany odniosło co najmniej sześć osób, trzy z nich są w stanie krytycznym, jedna w stanie ciężkim, a dwie w umiarkowanym - podało Radio New Zealand, powołując się na pogotowie ratunkowe. Widzieli ofiary z ranami kłutymi Niektórzy ze świadków mówią, że widzieli leżące na ziemi ofiary z ranami kłutymi, inni, że wybiegając z supermarketu, słyszeli strzały - donosi agencja Reutera. Krążące w sieci nagrania pokazują, że podczas ataku w sklepie wybuchła panika, a klienci w pośpiechu szukali schronienia.