Makabrycznego odkrycia dokonano w ubiegłym tygodniu w czwartek, rodzina natychmiast wezwała policję. Według doniesień portalu "Newshub", w walizce znaleziono szczątki kilku ciał. Na razie śledczy nie podali jednak żadnych informacji o liczbie możliwych ofiar. - Rodzina z Auckland nie jest w tej sprawie podejrzana - powiedział rzecznik policji Tofilau Faamanuia Vaaelua. Rodzina znalazła szczątki w walizce. Policja prowadzi śledztwo - Identyfikacja jest teraz priorytetem, byśmy mogli określić pełne okoliczności zdarzenia - powiedział Vaaelua. Znalezione szczątki zostały już poddane sekcji zwłok. Koronerzy ustalają, do ilu ofiar mogły należeć. Rodzina kupiła walizki na internetowej aukcji przedmiotów, które nie zostały odebrane z magazynu lub za których przechowanie nie uiszczono opłaty.