Podzielenie uchodźców między kilka krajów uznała za najbardziej prawdopodobne rozwiązanie trwającego od kilku dni impasu między Australią, Norwegią a Indonezją, które odmawiają przyjęcia poszukujących azylu osób. Przypomnijmy, norweski frachtowiec wziął na swój pokład uchodźców, którzy na drewnianych barkach płynęli w pobliżu Indonezji. Następnie wymusili oni na kapitanie zmianę kursu w stronę Wyspy Bożego Narodzenia. Tymczasem mimo międzynarodowych nacisków Australia nie zamierza zezwolić statkowi na wpłynięcie do portu.