Biały Dom zapewnił, że nadal popiera zniesienie wiz USA dla Polaków, co może umożliwić ustawa, której projekt wniesiono niedawno do Kongresu. Ustawa, sponsorowana przez senatorów Barbarę Mikulski i Marka Kirka oraz kongresmana Mike'a Quigleya, zmienia kryteria przystąpienia do programu ruchu bezwizowego do USA - miałby o tym decydować nie odsetek odmów wiz, jak obecnie, lecz odsetek tzw. overstays, czyli nielegalnych przedłużeń pobytu w USA. Mogłoby to przyspieszyć zniesienie wiz dla Polaków. - Jestem pewna, że temat ten nie zniknie, ponieważ polsko-amerykańska społeczność w USA ma w tej sprawie silne przekonania. Będziemy się skupiać na sprawie (wiz) we współpracy administracji z Kongresem - powiedziała w piątek doradczyni prezydenta Obamy ds. Europy Środkowej Elizabeth Sherwood-Randall. W liście do wspomnianych legislatorów prezydent zapewnił o swym poparciu dla tej ustawy. Zapytana przez PAP, czy prezydent poprze ją także na spotkaniu z przywódcami Kongresu z obu partii, pani Sherwood-Randall nie udzieliła jednak wyraźnej odpowiedzi. - Oświadczyliśmy, że popieramy ustawę. Będziemy nadal pracować nad tym, by zapewnić, że będzie postęp. Ostatecznie jednak to jest coś, co będą musiały zrobić władze ustawodawcze - powiedziała. Były ambasador USA w Warszawie Victor Ashe powiedział wcześniej PAP, że Obama powinien lobbować za ustawą w Kongresie, poruszając sprawę wiz na spotkaniach z liderami obu izb - zwykle bowiem schodzi ona na drugi plan, zepchnięta przez inne problemy. Z Waszyngtonu Tomasz Zalewski