Dokument, który przedstawiono do wglądu amerykańskim kongresmenom, ale go nie opublikowano, wzywa wojskowych, by skoncentrowali się raczej na "nieregularnych" działaniach grup zbrojnych, a nie na konwencjonalnych konfliktach z innymi krajami. "Irak i Afganistan pozostają głównymi frontami walki, ale nie możemy stracić z pola widzenia następstw długoterminowego, epizodycznego i prowadzonego na wielu frontach oraz wielowymiarowego konfliktu, bardziej złożonego i zróżnicowanego niż zimnowojenna konfrontacja z komunizmem" - głosi 23-stronicowy dokument. Jak zaznaczono sukces iracki i afgański jest niezwykle ważny dla rozwiązania tego konfliktu, "ale sam w sobie nie zapewni zwycięstwa".