To reakcja na niedawne wypowiedzi tureckiego przywódcy, który mówił, że 80 tys. osób ucieka przed konfliktem w północno-zachodniej Syrii w stronę tureckiej granicy i "Turcja nie będzie sama dźwigać tego ciężaru". Merkel rozmawiała już w tym miesiącu z Erdoganem o sytuacji w Syrii - razem z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem - ale było to jedynie przy okazji szczytu NATO w Londynie. Przypomnijmy, że w 2015 roku, po największym kryzysie migracyjnym, zostało zawarte porozumienie, zgodnie z którym Turcja przyjęła uchodźców zmierzających do Europy w zamian za rekompensatę finansową wynoszącą 3 miliardy euro.