Dwaj polscy obywatele, w wieku 26 i 27 lat, zostali zatrzymani przez norweską policję 22. stycznia po wjeździe ze Szwecji dwoma samochodami dostawczymi. Podczas kontroli znaleziono przy nich sporą sumę pieniędzy, a w jednym z wozów, prawdopodobnie kradzione, szwedzkie tablice rejestracyjne. W samochodach wykryto tez liczne skrytki przemytnicze. Jeden z Polaków, 26-latek, był już raz zatrzymany za próbę przemytu alkoholu i papierosów. W domu właściciela samochodów, którym był 27- latek znaleziono duże ilości przemyconych polskich papierosów, piwa i mocnych alkoholi. Wartość nieuiszczonych opłat celnych za ten towar szacuje się na równowartość 730 tysięcy złotych. Wkrótce aresztowano też trzeciego, 45-letniego wspólnika grupy przemytniczej. Wszyscy pochodzili z Drawska Pomorskiego. Sąd poza zasądzonymi karami więzienia nakazał m.in. przepadek przemyconych towarów i obu samochodów. Skazani będą też musieli zapłacić cło za przeszmuglowany towar.