Strajk ogłoszono po tym jak związkowcy zdecydowali się odrzucić porozumienie płacowe zawarte w ubiegłym miesiącu ze zrzeszeniem pracodawców. Protest już zahamował norweski eksport ropy. Norwegia dziennie eksportuje 3200 tysięcy baryłek ropy dziennie i jest drugim co do wielkości, po Arabii Saudyjskiej, eksporterem tego surowca na świecie. Już pojawiły się ostrzeżenia, że norweski strajk może wpłynąć na światowe rynki ropy, powodując kolejna podwyżkę cen.