Samolot, który odleciał z lotniska Stansted ze 142 pasażerami i sześcioma członkami załogi, wylądował bezpiecznie w Gardermoen wczesnym popołudniem. Norweska policja napisała na Twitterze: "Będący w powietrzu samolot linii Ryanair otrzymał ostrzeżenie o bombie na pokładzie. Maszyna bezpiecznie wylądowała na pasie startowym. Sytuacja jest niejasna. Na miejscu są znaczne siły bezpieczeństwa". Załoga maszyny odkryła notatkę z informacją o bombie Policja później poinformowała, że sytuacja jest pod kontrolą; wszystkich pasażerów ewakuowano, a samolot jest przeszukiwany przez jednostki antyterrorystyczne. Szef sekcji operacyjnej policji Olav Unnestad powiedział norweskiej gazecie "VG", że aresztowanie Brytyjczyka przebiegło bez problemów. "Rozpoczęliśmy dochodzenie w tej sprawie i przesłuchamy mężczyznę tak szybko, jak to możliwe - dodał. Według "VG" załoga samolotu podobno odkryła notatkę sugerującą zagrożenie na pokładzie maszyny. Co do zaistniałej sytuacji na razie nie ma komentarza linii lotniczych Ryanair.