Sprawę opisuje Frankfurter Allgemeine Zeitung (FAZ). Premier Manuela Schwesig była niezwykle mocno zaangażowana w sprawy związane z uruchomieniem rosyjsko-niemieckiego gazociągu Nord Stream 2 - podkreślają politycy Zielonych w wypowiedzi dla FAZ. - Współpraca rządu w Schwerinie z rosyjskim państwowym koncernem Gazprom to coś porażającego, coś czym trzeba się nareszcie zająć - podkreślił Omid Nouripour, lider Zielonych. Do wszczęcia śledztwa wzywa z kolei Anton Hofreiter (Zieloni), przekonując, że "należy pilnie wyjaśnić, w jaki sposób rząd w Meklemburgii-Pomorzu Przednim stał się poplecznikiem Nord Stream 2, promującym budowę gazociągu bałtyckiego". Ekspert ds. zagranicznych, Norbert Roettgen (CDU), wystąpił z żądaniem dymisji premier landu. - Jeśli okoliczności opisywane ostatnio w mediach są prawdziwe, to pani Schwesig nie może pozostać na stanowisku; to kompletnie nie wchodzi w rachubę - przekonywał Roettgen na łamach RedaktionsNetzwerk Deutschland (RND). Hofreiter podkreślał, że dodatkowo należy zbadać kwestię "chybionej polityki Niemiec wobec Rosji". - Z perspektywy czasu fakt, że zdecydowaliśmy się na budowę Nord Stream 2 zaledwie rok po aneksji Krymu, zgadzając się tym samym na zwiększenie naszej zależności od Rosji poprzez dostawy energii kopalnej, jest niesamowitym skandalem - stwierdził Hofreiter, przypominając, że Zieloni od zawsze byli przeciwni Nord Stream 2. - Oceniając z dzisiejszej perspektywy, protestowaliśmy zbyt cicho - przyznał polityk Zielonych. "Zażyłość pomiędzy rządem landu a Nord Stream 2 AG" Jak podkreśla FAZ, dokumenty które ujawniono w ostatnich dniach, wskazują na "niesamowitą zażyłość w ostatnich latach pomiędzy rządem landu a Nord Stream 2 AG". Dzięki przychylności rządu Meklemburgii-Pomorza Przedniego na początku 2021 roku założono państwową fundację klimatyczną, co uchwalono jednogłośnie w tamtejszym parlamencie. Statut fundacji zakładał prowadzenie działalności gospodarczej w celu zapewnienia dokończenia budowy gazociągu NS 2, pomimo grożących amerykańskich sankcji. Fundacja otrzymała 200 tys. euro od landu oraz 20 mln euro z NS 2. W odpowiedzi na interpelację grupy parlamentarnej Zielonych, parlament landu ujawnił długą listę spotkań przedstawicieli NS 2 z władzami lokalnymi. Wynika z tego, że Schwesig spotkała się kilkukrotnie w ciągu ostatnich dwóch lat m.in. z Matthiasem Warnigiem - dyrektorem zarządzającym Nord Stream 2 AG. - Warnig pracował kiedyś dla Stasi, jest uważany za powiernika rosyjskiego prezydenta Władimira Putina - przypomina FAZ. We wrześniu 2020 roku odbyła się kolacja, w której uczestniczył również były kanclerz Gerhard Schroeder - od lat pracujący dla Gazpromu, NS 2, będący w dużej zażyłości z Putinem. Powołanie komisji śledczej Dokumenty ujawnione przez kancelarię Meklemburgii-Pomorza Przedniego "sprawiają wrażenie ścisłej koordynacji między rządem landu a Nord Stream 2 AG przy tworzeniu fundacji i jej struktury" - zauważa FAZ i przytacza przykłady ze służbowych e-maili, wskazujące, jak bardzo urzędnicy landu próbowali iść na rękę managerom Nord Stream 2 AG, aby można było "sprytnie zareagować wobec uporu USA". Posłowie Zielonych, CDU i FDP z parlamentu w Schwerinie zapowiedzieli już, że w maju powołają parlamentarną komisję śledczą, której zadaniem będzie zbadanie fundacji na rzecz ochrony klimatu, kulisów jej powstania oraz działalności.Anton Hofreiter podkreślił także negatywną rolę CDU w całej sprawie. - W sporej części SPD mieliśmy oczywiście do czynienia ze szczególnie dużą podatnością ideologiczną, gdy przyszło do tego, by pozwolić rosyjskiej dyktaturze pokazać się w łagodnym świetle. Jednak o Nord Stream 2 zadecydowała kanclerz z CDU (Angela Merkel - red.) - podsumował polityk Zielonych.