Według agencji Interfax Ukraina, do incydentu doszło ostatniej nocy. Sprawcy oblali jeden z oddziałów Sbierbanku czerwoną farbą. We Lwowie trwa tymczasem "akcja ostrzegawcza" ruchu pod nazwą "Bojkot rosyjskich towarów". Jego przedstawiciele odcięli się od incydentu, ale zorganizowali pikietę przed innym oddziałem Sbierbanku. Przed wejściem zostawili opony, pudełka zapałek, a także skrzynki jajek i pomidorów. Postawili też tabliczki z napisami "Terroryzm nie przejdzie" i "ten bank finansuje terroryzm". Przedstawiciele ruchu mówią, że oni sami zadziałają w sposób pokojowy. Apelują do Ukraińców o wycofanie swoich wkładów z rosyjskich banków. Zapowiadają też, że zablokują ich prace. Ukraińscy prokuratorzy wszczęli w kwietniu śledztwo wobec Sbierbanku. Podejrzewają, że jego władze finansowały separatystów na wschodzie Ukrainy.