Funkcjonariusze byli przygotowani na przyjazd emigrantów, ponieważ wcześniej pojawiały się informacje o tym, że policja w Budapeszcie przestała kontrolować osoby wsiadające do międzynarodowych pociągów jadących na Zachód. W pociągu jadącym w kierunku Pragi zatrzymano 115 mężczyzn, 38 kobiet i 61 dzieci. Byli to przede wszystkim obywatele Syrii, ale również Pakistanu, Afganistanu, Bangladeszu i Iraku. Uchodźcy zostali zatrzymani, ponieważ albo nie mieli pozwolenia na wjazd na teren strefy Schengen, albo w ogóle nie mieli żadnych dokumentów. Wszyscy zostali odwiezieni do specjalnych tymczasowych noclegowni.Oprócz zatrzymywania uchodźców Czechy rozpoczęły akcję wspierania krajów ich pochodzenia. Rząd zadecydował o przekazaniu Afganistanowi 140 milionów koron, czyli blisko 22 milionów złotych. Pieniądze są wsparciem dla policji i wojska oraz programów rozwojowych. W ten sposób Czesi starają się realizować politykę likwidowania problemu imigrantów w ich ojczyznach.