Zasypane drogi, wstrzymany ruch kolejowy, zagrożenie lawinami - przez intensywne opady śniegu niektóre miejscowości na południu Niemiec zostały odcięte od świata. W Alpach zginęło już dziewięć osób, w tym dwie w Niemczech.Niemiecka Służba Meteorologiczna przewiduje kolejne opady w Bawarii i że przybędzie nawet do jednego metra śniegu. Do 60 cm przybędzie śniegu w Saksonii, a także w Schwarzwaldzie, Rudawach i Lesie Bawarskim na granicy z Czechami.W wielu bawarskich miejscowościach szkoły pozostaną zamknięte do końca tygodnia.W dalszym ciągu panuje zagrożenie lawinowe. Wiele dróg jest nieprzejezdnych. Alarm dla wybrzeży Niespokojnie jest także na północy Niemiec. Federalna Agencja Morska i Hydrograficzna ostrzega przed sztormem i powodzią sztormową, które nadciągają z niżem Beniaminem. W Hamburgu poziom wody ma wzrosnąć o dwa metry.Na amsterdamskim lotnisku Schiphol holenderskie linie lotnicze KLM odwołały zapobiegawczo 160 lotów. Niemieckie koleje Deutsche Bahn nie wykluczają ograniczeń w ruchu kolejowym.Sztorm na Morzu Północnym może ponownie wyrzucić na brzeg kontenery, które w ubiegłym tygodniu zgubił na morzu frachtowiec "MSC Zoe". Znaczną część 281 kontenerów zlokalizowano już na dnie morza, zawartość niektórych wypłynęła na plaże holenderskich i niemieckich wysp.Z powodu sztormu została wstrzymana żegluga na niemieckie wyspy na Morzu Północnym. Ostrzeżenie dla Bałtyku Synoptycy ostrzegają także przed sztormem na Bałtyku. Stan wody może szybko wzrosnąć o 1,30 m - informuje Federalna Agencja Morska i Hydrograficzna. Do powodzi sztormowej przygotowuje się niemiecki port Wismar w Meklemburgii-Pomorzu Przednim. Lokalne władze apelują do mieszkańców i turystów, by nie zostawiali swoich samochodów w okolicy portu.Niż atmosferyczny Beniamin niesie ze sobą także spadek temperatury. Niemieckie służby meteorologiczne ostrzegają kierowców przed gołoledzią w środowy poranek dpa,afp/dom, Redakcja Polska Deutsche Welle