Informacji nie potwierdził dotąd rzecznik holenderskiego MSZ, które sprawdza doniesienia. Nigeryjska policja oznajmiła, że nie otrzymała informacji o ataku, w którym, według różnych źródeł, cztery osoby są ranne lub nawet zabite. Według agencji Reutera, uzbrojeni napastnicy ostrzelali prom płynący z Port Harcourt do zakładów naftowych w Bonny Island. Agencja powołuje się na rozmówcę, wypowiadającego się anonimowo. Ataki na rafinerie i porwania zagranicznych pracowników są bardzo częste w zasobnej w ropę Delcie Nigru, gdzie prowadzą działalność wielkie koncerny naftowe. Mieszkańcy delty z bronią w ręku domagają się większych udziałów w zyskach z eksploatacji ropy. Nigeria jest największym eksporterem tego surowca w Afryce.