Związkowcy uznali za niewystarczającą ofertę rządu zmniejszenia podwyżki, ogłoszonej 28 maja przez ustępującego prezydenta Oluseguna Obasanjo, o 50 proc. W tej sytuacji sekretarz generalny NLC,John Odah, ogłosił bezterminowy strajk generalny, który rozpocznie się w środę. Wzrost cen benzyny o 15 proc. i dwukrotne podwyższenie podatku VAT - to ostatnie decyzje prezydenta Obasanjo przed odejściem z urzędu. Związkowcy domagali się również wyjaśnień w kwestii prywatyzacji dwóch dużych rafinerii, które zostały sprzedane krewnemu byłego prezydenta. Nigeria jest siódmym co do wielkości eksporterem ropy naftowej na świecie i największym producentem tego surowca w Afryce. Chociaż kraj ten czerpie z wydobycia ropy 95 proc. dochodów, miliony ludzi żyją w skrajnej biedzie.