W mieście Dżos leżącym w środkowej części kraju, na linii podziału między zamieszkaną w większości przez muzułmanów północą a chrześcijańskim południem, zamachowiec samobójca wjechał samochodem na teren Chrystusowego Kościoła Wybranego i zdetonował bombę - poinformował przedstawiciel tamtejszej policji. Według policji i armii zginęło tam czterech ludzi, a także zamachowiec; ponad 40 innych jest rannych. Bilans ofiar może wzrosnąć, ponieważ wiele osób zostało ciężko rannych. Z kolei w mieście Biu, w północno-wschodnim stanie Borno, uzbrojeni napastnicy otworzyli ogień w czasie nabożeństwa odprawianego w lokalnym języku hausa. Śmierć poniosły dwie osoby. Rzecznik ugrupowania Boko Haram oświadczył, że grupa stoi za oboma atakami. Według szacunków agencji AP, Boko Haram tylko w tym roku odpowiada za śmierć ponad 560 osób. Ugrupowanie obiera za cel kościoły, posterunki policyjne i inne obiekty służb bezpieczeństwa, które w północnej Nigerii często są atakowane przez zamachowców samobójców. Nazwa Boko Haram w języku hausa znaczy "zachodnia edukacja to świętokradztwo".