Wśród uwolnionych jest 2 Francuzów, 2 Amerykanów, 2 Indonezyjczyków i Kanadyjczyk. Cudzoziemcy zostali uprowadzeni 8 listopada z platformy wiertniczej w delcie Nigru należącej do brytyjskiej firmy Alfren PLC. Delta Nigru jest zasobna w bogate złoża ropy naftowej, której eksport jest głównym źródłem dochodu Nigerii. Nigeryjczyków uprowadzono tydzień później z platformy należącej do koncernu Exxon Mobil. Do uprowadzeń 14 z 19 zakładników przyznała się organizacja Mend walcząca o bardziej sprawiedliwy rozdział dochodów, jakie Nigeria uzyskuje z eksportu ropy naftowej. Chodzi zwłaszcza o większy udział w zyskach ludności delty Nigru. Uprowadzeń dokonują jednak dla okupu także gangi pospolitych przestępców. Zakładnicy zostali uwolnieni w rezultacie jednoczesnego ataku nigeryjskich sił specjalnych z lądu, morza i powietrza. Obserwatorzy podkreślają, że po raz pierwszy udało się uwolnić cudzoziemskich zakładników bez jakichkolwiek ofiar spośród nich. W ostatnim okresie liczba aktów przemocy na terytorium delty Nigru nieco spadła. W przeszłości do uprowadzeń, zwłaszcza zatrudnionych przy eksploatacji złóż ropy cudzoziemskich specjalistów, dochodziło tak często, że wydobycie nigeryjskiej ropy spadło o 30 proc. co doprowadziło do wzrostu cen tego surowca na rynkach światowych.