Rannych przewieziono do szpitala. Nie jest wiadomo dokładnie ile osób zginęło, lecz obecny w szpitalu dziennikarz doliczył się siedmiu ciał i kilkudziesięciu osób lżej i ciężej rannych. Nie wiadomo, ile osób było na stadionie w momencie incydentu, lecz świadkowie twierdzą, że tylko jedno wejście na 60-tysięczny stadion, gdzie przeprowadzano rekrutację do pracy, było otwarte. Do przepychanek doszło, gdy rosnący stale tłum, usiłował wejść na stadion.