Taka była jego odpowiedź na pytanie, które kraje w następnej kolejności wyjdą ze struktur unijnych. "Myślę, że w sposób, w jaki Polacy są upominani i wielokrotnie obrażani przez takie osoby, jak (Frans) Timmermans, to dla nich trochę za dużo niż są w stanie znieść, mając na uwadze ich trudną i skomplikowaną historię. W Polsce rządzili komuniści. Teraz mamy system rządowy z Brukseli, który dla wielu Polaków wygląda niemal identycznie, jak system, od którego udało im się uwolnić. Chodzi o proces, w jaki i przez kogo podejmowane są decyzje" - powiedział Farage cytowany przez Polsat News. Jako "faworytów" do opuszczenia UE, oprócz Polski, wskazał również Danię i Włochy, przekonując, iż "brexit to dopiero początek". Przypomnijmy, że w środę w Parlamencie Europejskim jest zaplanowane głosowanie nad umową brexitową. Jeżeli europosłowie ją ratyfikują, Wielka Brytania opuści Unię Europejską w najbliższy piątek, 31 stycznia, o północy (czyli o godz. 23 czasu lokalnego).