Szabla leżała w ziemi obok pnia wiekowej lipy, będącej częścią nieistniejącego już kompleksu parkowo-pałacowo miejscowego rodu Skirmuntów. Na szabli widoczne są inicjały Hieronima Bonaparte, młodszego brata Napoleona Bonaparte. Wolha Kołasawa z Muzeum Krajoznawczego w pobliskim miasteczku Wilejka przypomina, że armia napoleońska przechodziła przez miejscowe ziemie w 1812 roku w drodze na Moskwę i podczas odwrotu. Jej zdaniem, być może gdzieś w miejscu znalezienia szabli został pochowany żołnierz lub oficer armii francuskiej. Teraz znaleziona szabla zostanie poddana pracom konserwatorskim, a później stanie się eksponatem muzealnym. Nie jest wykluczone, że w miejscu, gdzie leżała, zostaną przeprowadzone prace wykopaliskowe.