Skarb znajdował się pod dużym kamieniem na parkingu samochodowym. Część monet datowana jest na okres panowania bizantyjskiego cesarza Herakliusza. To jedno z największych i najbardziej imponujących odkryć archeologicznych w pobliżu Jerozolimy. Skarb znalazła pani Nadine Ross, która od miesiąca jako wolontariusz pracuje na stanowisku, choć na co dzień jest inżynierem w Birmingham. - To bardzo, bardzo ekscytujące - powiedziała cytowana przez BBC. - Mieliśmy ceramikę, mieliśmy szkło, ale niczego takiego nie było. Według kierującej wykopaliskami dr Doron Ben-Ami, skarb najprawdopodobniej zakopał ktoś uciekający z Jerozolimy przed najazdem Persów w 614 roku. Cesarstwo wschodniorzymskie odzyskało miasto kilkanaście lat później.