Wynalazek został opatentowany przez jedną z normandzkich firm informatycznych. Dzięki niemu wzmocniona została plastikowa powierzchnia płyt. Technologia nie kosztuje dużo - "ubranie" krążka w ochronny płaszcz ma kosztować raptem kilka centów. Niedawno japońskie i amerykańskie koncerny wypuściły na rynek płyty, które nie boją się zarysowań. Francuski wynalazek ma chronić dodatkowo przed szkodliwym wpływem promieni słonecznych.