"Stawia to pod znakiem zapytania obiektywizm ekspertki ONZ" - podkreślił rzecznik. Dodał, że Agnes Gallimard była oficjalnie zaproszona do odwiedzenia Filipin we wrześniu ub.r., ale nigdy nie odpowiedziała na pismo, jakie do niej wystosowano. "Pokazuje to jej uprzedzone nastawienie" - dodał Abella. Sama Agnes Callamard, która jest specjalnym sprawozdawcą ONZ ds. zabójstw pozasądowych, podkreśliła w rozmowie z agencją Reutera, że przybyła do Filipin jako osoba prywatna. W piątek rano wygłosiła wykład w ramach forum polityk publicznych w Manili na temat różnych podejść w zwalczaniu nielegalnego obrotu narkotykami. Jak zaznacza Reuters, Callamard nie koncentrowała się w swym wystąpieniu na przypadku Filipin, a omawiała to zagadnienie w szerszym kontekście międzynarodowym Po objęciu władzy w czerwcu ub.r. nowy prezydent Filipin Rodrigo Duterte rozpoczął ostrą "walkę z przestępczością" wymierzoną głównie w kartele narkotykowe, m.in. zezwolił policji i służbom bezpieczeństwa na stosowanie kary śmierci bez wyroku sądowego wobec handlarzy narkotyków. Organizacje broniące praw człowieka krytykują te działania i szacują, że w ciągu trwającej 10 miesięcy kampanii Duterte mogło zginąć nawet ponad 9 tys. osób. Źródła prezydenckie szacują liczbę ofiar na ok. 2,6 tys. Po zwycięstwie Duterte w ubiegłorocznych wyborach prezydenckich stosunki między Manilą a Zachodem - zwłaszcza z USA bardzo się pogorszyły. Duterte odrzuca krytykę swoich rządów ze strony amerykańskich władz, a także organizacji humanitarnych na całym świecie.