Nieudana próba zamachu stanu w Boliwii. Generał Zuniga aresztowany
Generał Juan Jose Zuniga został aresztowany - przekazała agencja Associated Press. Były dowódca armii stał na czele nieudanego puczu w Boliwii. Jeszcze w środę oddziały wojska pod dowództwem Zuniga wycofały się ostatecznie sprzed Pałacu Prezydenckiego i z siedziby prezydenta w La Paz.
![Nieudana próba puczu w Boliwii](https://i.iplsc.com/-/000JDNRKVATC9AOK-C461-F4.webp)
W środę w Boliwii żołnierze pod dowództwem szefa armii Juana Jose Zungi wycofali się z centralnego placu w stolicy kraju, gdzie usiłowali przeprowadzić zamach stanu.
Były dowódca armii, został schwytany i wepchnięty do radiowozu, gdy przemawiał do reporterów. - Generale, jest pan aresztowany - powiedział Zunidze wiceminister spraw wewnętrznych Jhonny Aguilera.
Boliwia. Nieudana próba zamachu stanu
Do próby obalenia administracji prezydenta Luisa Acre doszło w środę po południu po sforsowaniu bramy Pałacu Prezydenckiego przez korzystające z pojazdów opancerzonych oddziały pod dowództwem gen. Zunigi. Wojskowi dostali się następnie do siedziby prezydenta.
Szef państwa, jak wynika z nagrań publikowanych przez boliwijską telewizję BTV, wyszedł im na spotkanie, krzycząc na korytarzu do wojskowych, aby odstąpili od puczu.
Dowódca rebeliantów nakazał w końcu wycofanie zbuntowanych żołnierzy do koszar, co potwierdził nowy szef dowództwa boliwijskiej armii, generał Jose Wilson Sanchez.
Wcześniej, po rozpoczęciu działań na Placu Murillo w La Paz, generał Zuniga zapowiedział rychłą zmianę rządu. Ogłosił, że w dalszym ciągu najwyższy urząd w kraju sprawować będzie prezydent Luis Arce.
Boliwia. Generał Zuniga: Społeczeństwo nie chce rządów panów
- Jesteśmy zirytowani wzburzeniem (społeczeństwa - red.). Wystarczy już! - powiedział w rozmowie z mediami na Placu Murillo generał Zuniga, zapowiadając, że konieczne będzie "zrestrukturyzowanie demokracji" w kraju.
- Będziemy bronili naszego kraju przed atakami na demokrację - podkreślił.
Zuniga stwierdził, że społeczeństwo nie chce już "rządów panów", trwających w tym kraju od 30-40 lat. - Pewne elity przywłaszczyły sobie władzę w naszym państwie - powiedział dowódca zbuntowanych oddziałów.
Generał Zuniga został w czerwcu zdymisjonowany w związku z ujawnieniem skandali korupcyjnych z domniemanym jego udziałem. Dowódca został oskarżony o przywłaszczenie środków, które miały trafić na cele socjalne, a także o szpiegostwo.
W środę wieczorem prokuratura generalna Boliwii ogłosiła, że postawi generałowi Zunidze zarzuty w związku z podjętą przez niego próbą zamachu stanu.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
PAP/INTERIA.PL