Niespokojna noc na Bliskim Wschodzie. Ataki na Iran i Izrael
Co najmniej dziesięć osób nie żyje, a około 200 zostało rannych w wyniku irańskich ataków na Izrael. W nocy izraelska armia dokonała bombardowań celów w Iranie, uderzając m.in. w siedzibę ministerstwa obrony w Teheranie, składy paliwa czy infrastrukturę związaną z programem nuklearnym.

Agencja AFP podała, że syreny alarmowe zawyły w Jerozolimie i Tel Awiwie, w miastach tych słychać było eksplozje. Armia izraelska poinformowała na platformie X, że miliony ludzi "uciekają obecnie do schronów" w kilkunastu miastach w całym kraju.
Izraelskie służby ratunkowe podały, że w sumie w wyniku irańskich ataków w nocy zginęło osiem osób, a około 200 zostało rannych. Przed godz. 8 liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do 10.
W mieście Bat Jatam w okolicach Tel Awiwu nadal poszukiwanych jest dwadzieścia osób, po tym jak zostało ono zaatakowane przez pocisk balistyczny.
Izraelskie wojsko podało też, że ze swojej strony przeprowadziło nową serię ataków na Iran, skierowanych przeciwko celom związanym z "projektem broni nuklearnej", w tym na siedzibę ministerstwa obrony Iranu.
"Siły powietrzne przeprowadziły dużą serię ataków opartych na informacjach wywiadowczych, wymierzonych w kilka celów w Teheranie związanych z projektem broni nuklearnej reżimu irańskiego" - powiadomiła izraelska armia.
Irańska agencja informacyjna Tasnim potwierdziła, że ministerstwo obrony w Teheranie było celem izraelskich ataków, a jeden z budynków został "lekko uszkodzony".
Izrael-Iran. Kolejne ataki w nocy z soboty na niedzielę
Wcześniej w nocy z soboty na niedzielę irańska telewizja państwowa ogłosiła, że rakiety i drony uderzyły w cele militarne w Izraelu. Izraelska straż pożarna podała, że otrzymała doniesienia o uszkodzeniach budynków mieszkalnych oraz pożarach i reaguje na te zgłoszenia.
Izraelskie pogotowie ratunkowe przekazało, że jeden z pocisków uderzył w dwupiętrowy dom w zamieszkiwanym w przeważającej większości przez izraelskich Arabów mieście Tamra. Początkowo informowano, że zginęła jedna kobieta, a 13 osób zostało rannych. Później przekazano, że liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do trzech.
Jednocześnie izraelskie lotnictwo przekazało, że prowadzi nalot na cele militarne w Teheranie, ale nie podano dalszych szczegółów i rezultatów operacji. Irańskie ministerstwo ropy potwierdziło doniesienia medialne, że Izraelczycy uderzyli w dwa magazyny paliw w pobliżu stolicy.