Niespodziewane słowa. Prezydent Tadżykistanu zrugał Putina
Proszę nie traktować krajów Azji Centralnej jak przedłużenie ZSRR - zwrócił się w piątek do prezydenta Rosji Władimira Putina przywódca Tadżykistanu Emomali Rachmon. O poszanowanie państw tego regionu zaapelował na szczycie Azja Centralna - Rosja w Astanie.

- Nie liczymy 100-200 milionów. Ale chcemy, żeby nas szanowano. Gdzie coś naruszyliśmy? Gdzieś się nie tak przywitaliśmy? Zawsze szanowaliśmy interesy swojego głównego partnera strategicznego, czyli Rosji - mówił przywódca Tadżykistanu Emomali Rachmon.
Astana. Prezydent Tadżykistanu zrugał Władimira Putina
- Władimirze Władimirowiczu, prośba do pana, by nie było polityki do krajów Azji Centralnej jak do przedłużenia ZSRR - powiedział.
W czerwcu tego roku dezaprobatę wobec Władimira Putina wyraził też w pewien sposób prezydent Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew, który na forum powiedział, że "nie zamierza uznawać niepodległości separatystycznych republik w ukraińskim Donbasie".
Tokajew odmówił też przyjęcia od Putina orderu Aleksandra Newskiego - jednego z najważniejszych odznaczeń państwowych Federacji Rosyjskiej. Jest on przyznawany przez prezydenta Rosji za zasługi dla współpracy z Rosją.