Niepokojące dane z turystycznego kraju. Blisko 50 osób z zarzutami
Od początku roku portugalscy policjanci postawili zarzuty 45 osobom za celowe podpalenia w lesie lub na terenie nieużytków rolnych - wynika z opublikowanych przez tamtejszą policję statystyk. "Dziełem podpalacza" miał być również największy w tym roku pożar na Maderze, który w konsekwencji strawił ponad pięć tys. hektarów lasów.
W środę portugalska policja poinformowała o zatrzymaniu ostatniej osoby, która odpowie za celowe wywołanie pożaru. Jest nią 49-letnia mieszkanka dystryktu Vila Real.
Kobieta podejrzana jest o podłożenie ognia w jednym z kompleksów leśnych w powiecie Maurca. Do wydarzenia miało dojść 27 sierpnia.
Portugalia. Seria podpaleń, 2 tys. pożarów
Jak poinformowali portugalscy funkcjonariusze, w tym roku prawie dwa tys. pożarów zostało zainicjowanych przez podpalaczy.
Według policyjnych danych grono zatrzymanych w tym roku w Portugalii domniemanych podpalaczy jest zbliżone do liczby ujętych pod zarzutem podłożenia ognia osób.
Jak wskazano, blisko jedna trzecia zatrzymanych, to osoby, które już w przeszłości były karane za podobne przestępstwa.
Potężny pożar na Maderze. Mieszkańcy spłoszyli podpalacza
Do jednego z największych w tym roku pożarów w Portugalii doszło w sierpniu na Maderze. W efekcie kataklizm na wyspie strawił ponad pięć tys. hektarów lasów.
Lokalne władze podawały, że "ogień został podłożony w trudno dostępnej części lasu" w środkowej części wyspy. Wtedy otrzymano również zgłoszenie o innym podpalaczu z Funchal, który został spłoszony przez mieszkańców podczas próby podłożenia ognia w jednym z parków miejskich.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
PAP/INTERIA.PL